Rok 2014 był pełen wspaniałych wydarzeń tanecznych. Przepięknym podsumowaniem okazały się mistrzostwa świata federacji WDC na których miałem okazje być osobiście. Odbyły się one w Paryżu w hotelu New York, który usytuowany jest tuż przy parku rozrywki DISNEY-a. Na parkiecie można było podziwiać pary z całego świata. Ku mojemu zaskoczeniu mimo trudnej sytuacji politycznej nie zabrakło również par ze wschodnich części Europy. Całość zawodów w swojej oprawie bardzo przypominała Dutch Open Chempionships. Jak się później okazało tegoroczne mistrzostwa świata organizowane były właśnie przez Holendrów. Mnogość kategorii oraz liczba uczestników sprawiły iż zawody jak zawsze trwały kilka dni. Wedle mojego odczucia największe emocje podczas takich zawodów wywołują tańce LA w kategorii PROFESSIONAL. Tak było i tym razem! Publiczność była wręcz porażana energią jaka panowała na parkiecie, żywiołowe reakcje w postaci braw i okrzyków co chwila przepełniały salę. Są to chwile dla których warto znieść trudy każdej podróży. Tego typu wydarzenia to również wspaniała okazja aby spotkać najwspanialszych nauczycieli i mentorów tańca, którzy swoimi umiejętnościami zachwycali przed laty. Korytarze przepełnione były wspaniałymi tancerzami, którzy w świecie tańca są niczym supergwiazdy. Mam nadzieję, że i w przyszłym roku będzie mi dane wyjechać na tak wspaniałe zawody.
